-
Pełne uzależnienie
nie samym chlebem człowiek żyje więc znajomi przynieśli kilka browków, pizze i córeczkę.. :wink:
tak na dobrą sprawę to nie ma nic z takiego połączenia
Chodziłem, jak mina lądowa bo znajomi sobie piknik naszykowali, do tego jeszcze przyszła teściowa i my z Izą, (której z resztą się dostało) nie mielismy wiele do powiedzenia. Następnym razem trybuny rozstawię i bilety będziem rozdawać. :wink: i jeszcze do tego nasz Mati "ADHD-owiec".. :neutral:
kilka fotek pod krytyke :
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7,
8.
9.
10.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum