Szybciutkie proste pytanko. Jak działa korekcja ekspozycji w sensie technicznym ? Tzn na jakiej zasadzie zdjecie jest ciemniejsze lub jaśniejsze ?
No bo chyba aparat nie reguluje tego za pomocą czasu, przsłony czy ISO . Czyżby softowo ?
Korekcja ekspozycji
Szybciutkie proste pytanko. Jak działa korekcja ekspozycji w sensie technicznym ? Tzn na jakiej zasadzie zdjecie jest ciemniejsze lub jaśniejsze ?
No bo chyba aparat nie reguluje tego za pomocą czasu, przsłony czy ISO . Czyżby softowo ?
To wiem . Chodzi mi mądrzejsze" aparaty. Za pomocą czego dokonują tej korekty ? Bo przecież nie czasu, przesłony czy iso. Więc jak ?
za pomoca prostego rozumku. jesli przy priorytecie przeslony fotograf wybiera f/11 a swiatlomierz pokazuje t/125s to przy korekcie -1EV aparat rozumie, ze zamiast 1/125s powinien wziac 1/250s bo to jest czas "odlegly" o jedna dzialke ujemna od 1/125. ot i tyleZamieszczone przez kami74
Hmm - kurcze własnie tez to przerabiac bede.
Czy nie lepiej w takim ukladzie zmienic przeslone na 1/250s??
Czy prz czasie 1/30s dając +1EV aparat cyka 1/30s a myśli jak prz 1/15??(taki skrócik myśłowyNo wtedy pewnie nidoświetlne bedzie ale z Lampą??
Czy takie korekty stosuje sie w kontrastowych fotach - czasem wychodza mi przypalone twarze w słoneczne dni ze słońcem w plecy( w cieniu OK)
Albo za jasne niebo itd.
5D + L
NamieszałeśHmm - kurcze własnie tez to przerabiac bede.
Czy nie lepiej w takim ukladzie zmienic przeslone na 1/250s??
Czy prz czasie 1/30s dając +1EV aparat cyka 1/30s a myśli jak prz 1/15??(taki skrócik myśłowy
Czy takie korekty stosuje sie w kontrastowych fotach - czasem wychodza mi przypalone twarze w słoneczne dni ze słońcem w plecy( w cieniu OK)
Albo za jasne niebo itd.
Po pierwsze trzeba sobie zadać pytanie do czego służy EC. Do zmiany o konkretny ułamek EV ekspozycji, która jest automatycznie obliczana przez światłomierz. Dalczego? - to temat rzeka, ale załóżmy, że światłomierz tak ci zmierzył zdjęcie, że przepaliło niebo - robiąc drugą fotkę możesz sobie ręcznie zadać EC by to poprawić. Wedle uznania.
Po drugie trzeba się zastanowić, jak aparat to realizuje. Odpowiedź brzmi - w zależności od trybu, koryguje tę wartość, którą aparat sam dobiera (czyli tę bez priorytetu). W trybie Av, zmieni odpowiednio czas. W trybach Tv i P zmieni przysłonę. W M nic nie zmieni, bo na tym polega ten tryb, że przysłona i migawka nie są powiązane żadnym automatem. W trybach "idioten" nie działa EC. Aparat nie "myśli", tylko realizuje pomiar i wprowadza korektę według opisanych zasad.
Z lampą, to muszę cię odesłać do flashowego FAQ'a. Poczytaj, co to jest światło zastane, fill flash, świtało lapmy jako główne oświetlenie i jakie są korelacje między nimi w poszczególnych trybach. To są podstawy, bez których niczego o flash'u nie zrozumiesz.
Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 26-12-2005 o 10:25
Nie no wiem o co chodzi z trybami - przerabiałem to.
Powiadasz, iż jesli przypale foto na AV bo tego trybu uzywam najczesciej noi M tez ale w innych sytuacjach To korekta AV na (+czy-)?? rozwiaze sprawe??
Ostatnio edytowane przez borkomar ; 26-12-2005 o 11:01
5D + L
Dla zupełnej jasności - nic nie zmieni z automatu. Oczywiście zmien się ta wartość, którą akurat zmieniamy - przysłona lub migawka. Stopień korekcji widć na skali w wizjerze.
ar ju siur :rolleyes:
Trochę niepoważnie się pytasz..
Mam jedną propozycję, która jest najlepsza i uniwersalna: dlaczego po prostu nie weźmiesz aparatu i nie spróbujesz? Wystarczy kwiatek na stole i zabawa w świadomą korektę ekspozycji. Wszystko stanie się proste - to jest banalne jeśli chodzi o techniczną stronę zagadnienia. Jak ustawiać, to już tylko kwestia doświadczenia, a tego też nie zdobędziesz tylko czytając dobre rady.
No wlasnie tak, przy pomocy zmiany czasu i/lub przyslony.
O automatycznej zmianie ISO w lustrzankach nie slyszalem jeszcze.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem