nie no... spoko. umiem sobie wyobrazic jak dane ujecia wygladaja w oryginale.
Nie, akustyk, chyba sobie zarty stroisz, nie?
Przypomne:
Zamieszczone przez akustyk
powiedzmy, ze mam inna definicje "niewielkiej" obrobki, i takie niebo jak np. na zdjeciu nr 4 wymaga wedlug mojej definicji istotnej manipulacji obrazem