Dla przykładu tak to wygląda w przypadku jednej soczewki:

Fale z nieskończoności o jednej długości pod różnymi kątami padania (nie sugerować się kolorami kresek :-)).
Widać, że ostra jest nie płaszczyzna a sfera (a może nawet parabola, kto to wie). W centrum ostra jest nieskończoność, na brzegach klatki ostro jest już "za" nieskończonością.

A tu skorygowany szeroki kąt:

Poza tym ta płaszczyzna czasem może mieć chyba kształt podobny do sinusoidy ?