Czytając 3-cią stronę układałem sobie treść odpowiedzi na post sklepu komuputerowego (notabene anonimowego), a tu masz - Kolaj mnie ubiegłDokładnie tak samo sobie pomyślałem... A jeżeli mogę wypowiedzieć się w przedmiocie sporu, to fot-netowi nie pozostaje nic innego jak droga sądowa. Niemniej moim zdaniem w przedmiocie dostarczenia instrukcji w języku polskim sprawa jest trochę przewalona - trzeba było dostarczyć instrukcję - bo co jak co ale link to nie jest instrukcja. Natomiast dziwi mnie też postawa kupującego - przecież widziały gały co brały... Nie było instrukcji od razu i nie pasowało - trzeba było szukać towaru z instrukcją... Nie tak dawno dokonywałem zakupu MT-24EX świadomie decydując się na niższą cenę - kosztem właśnie braku instrukcji w języku polskim. I o ile takową instrukcję do 30D mozna jakoś zdobyć - to poproszę o linka do mojej lampy. Niejedno nie wirtualne piwako postawię
![]()