Witam .
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy matryca w 400d jest zasilana przez cały czas pracy aparatu w trybie gotowości ?
To ma związek z wcześniejszymi rozważaniami na temat szumów.
W sumie cała procedura przygotowania parametrów w lustrzance – teoretycznie – odbywa się bez udziału matrycy. Oczywiście tych bez podglądu „LIVE”
Widziałem takie różne wynalazki do celów astronomii (350D i 400D) – obniżające szumy .
Ale to raczej jest skuteczne przy baaaaardzo długich czasach naświetlania .
Jeśli ktoś miał by ciekawe pomysły na obniżanie szumów, (ale nie typu NETimageto bardzo nas interesuje w tym wątku.