To tak zacznijmy od poczatku:
Obiektyw to Synta Pyrex 10" 1200 mm , swiatłosiła to 4,7, montaż Dobsona . Tak robie zdjęcia w projekcji okularowej. Dokładnie tak jak piszesz obraz jest odwrócony w pionie i poziomie. Na poczatku nie bylo to latwe prowadzenie samolotu. Ale teraz nie przeszkadza. Gorzej by mi teraz bylo wziac lustrzanke i prowadzic bo kierunki byly by juz inne.
Samoloty lataja na wysokości około 10 km. I tak jak piszesz jak jest w zenicie to jest oddalony ode mnie około 10 km ale jak np ten Airbus i tamte sa widziane z profilu to jest odleglosc 15-20 km... Wieczorem czy rano z odleglosci 25-30 km idzie zrobic jeszcze ladnie. Bo w poludnie gdy slonce najmocniej swieci i jest wielkie parowanie i wilgotnosc powietrza ciezko nawet w zenicie ladne zdjecie zrobic...A juz nie mowie o prowadzeniu samolotu teleskopem w zenicie Gdzie teleskop ma ograniczony ruch. Samolot jak leci to sam tez wytwarza falowanie przez swoja konstrucje tnaca powietrze...