Dżizys..., to jest lustrzanka a nie kompakt, coś się musi stać z lustrem, by światło mogło paść na matrycę. Nie ma czujnika, wytwarzającego jednocześnie, przy lustrze w normalnej pozycji, obraz dla AF, i do podglądu. Z tego minn. powodu wystepuje "opóźnienie" w kompaktach. Aparat zamyka podgląd (i migawkę!), odbywający się w "trybie ciągłym", przelicza dane i dopiero wtedy otwiera i zamyka migawkę, która w podglądzie jest cały czas otwarta.