Każdy Canon który miałem miał różną głośność migawki. Nawet m.in. egzemplarzami tego samego modelu. Więc ciężko porównać. M9 jest cichsze, ale nie jest 10 razy cichsze. Tak jak pisałem, M6 czy np. Hexar AF są super-ciche w porównaniu i z Canonami i z M9.
Możliwe, że masz rację. Myślę, że do tych 2 powodów, może dojść jeszcze jeden. Ostatnio zacząłem bardziej próbować robić mniej "konkretne" kadry. Chyba coraz bardziej chciałbym iść w stronę niedopowiedzenia kadrami, ale składać całość nadal w jedną i przemyślaną historię.
Oczywiście - jest to bardzo trudne, ale trzeba ćwiczyć, no nie? ;-)