Eeeee totalnie bezsensu. W leice paralaksa wlasciwie nie wystepuje, pokrycie kadru jest ponad 100% więc też bez sensu.
Co do przypadkowości...
Taki był zamysł. Fortepian na środku. Wchodzy w rozświetloną podłogę pianista, a po prawej Liebman. Niestety ktoś tam wylazł mi i nie mogłem cyknąć fotki (jak się przypatrzysz to po lewej stronie jest widoczna trochę głowa)
Hmmm, no mnie się właśnie ten półgłówek podobał i te oczy. Pewnie kwestia gustu. Ale co to ma do kadrowania różnymi aparatami? Po prostu zdjęcie Ci się nie podoba
No ucięta, szkoda. Mam zdjęcia i bez uciętej, ale to jest najlepsze. Tylko, że znowu nie jestem przekonany że 5tką skadrowałbym lepiej (ale możliwe). To dość dynamiczne ujęcie, zrobione bardzo szybko, sekunda w tą czy w tą i nie byłoby tego wszystkiego. Tak więc owszem - kadr nieprzemyślany, typowo reporterski. Fajnieby było z nogą, nie ma - nic się nie dzieje.