Miałem/mam kilka obiektywów z IS, m. in. 70-300, 24-105, 17-85 i nie wyobrażam sobie już obiektywu typu zum (szczególnie ultrazum) bez stabilizacji.
Czytałem tamten wątek, gdzie pytasz Cichego o cenę itd. Domyślam się, że chodzi o kasę i probujesz sobie wytłumaczyć, że da się bez stabilizacji - nie da się!
Nie wiem dołóż, poczekaj, weź kredyt, ale nie kupuj bez stabilizacji takiego szkła.
Poza tym (chyba) na dpreview czytałem, że ten Tamron bez VC to optyczna porażka a ten z VC to klasa sama dla siebie w swojej kategorii cenowej, sam się zastanawiałem nad nim (zachęcony opiniami użytkowników na nikoncafe), ale wtedy pojawiły się plotki o EF-S 18-200 IS na którego chętnie poczekam. Rozumiem, że ciebie interesują tylko EF'y, więc albo Tamron VC albo Ela... powodzenia!