Cytat Zamieszczone przez kogut Zobacz posta
Wystarczy zamiast standardowego "Do you speak english?", zagadnąć "Excusez-moi, parlez-vous anglais?" - w większości wypadków działa
Potwierdzam w 100% I taki sposób pytania (plus nauczenie się pięciu słówek typu bonjour, merci, s'il vous plait itp.) zmienia nastawienie tubylców o 180 stopni.

Mówię również z własnej praktyki - na ulicach Genewy bardzo denerwowali mnie Chamerykanie zagadujący po swojemu (pytając o drogę, autobusy itp) z taką swobodą, jakby mówienie po angielsku było wręcz powszechnym obowiązkiem. Jeszcze np. Japończycy to przynajmniej robią to z jakąś taką rozbrajającą nieporadnością ale w stosunku do tych pierwszych... zdarzało mi się czasem być niegrzecznym