Co do wyczynowców to bym się tak nie oburzał, co innego turyści - zwłaszcza skutery, to mnie też drażni i dlatego osobiście wybieram jeziora, gdzie jest zakaz używania silników innych niż elektryczne. Co do jachtów, no cóż, nasze Augustowskie jeziora niezbyt wielkie i raczej seryjna drobnica po nich pływa. Pięknych żaglowców naoglądałem się w Chorwacji, tam było co fotografować. A te dziewczyny, na tych łodziach z ich obrzydliwie bogatymi właścicielami, jakich to korpusów i obiektywów można nakupować zamiast takiej łódki![]()