Cytat Zamieszczone przez fret Zobacz posta
Chyba nie jestem zwolennikiem pakowania się z butami w cudze życie. Fociłeś z ukrycia, to zostań sobie w tym ukryciu. A jeśli już musisz, to odnajdź dyskretnie tę parę, dowiedz się czegoś o nich i dopiero podejmij decyzję o uszczęsliwieniu ich fotką.
Też nie lubię pakowania sie w cudze życie, więc lepiej nie robić rozeznania co do panujacej w ich ognisku domowym szczęśliwości ;-)
A co do księdza, to dobry pomysł - może dostaniejsz jeszcze rozgrzeszenie - w końcu wykazujesz skruchę (a jest szczere postanowienie poprawy?).