[c42] - wspomnienie

[Paenka]

Chciałem coś napisać... ale chyba do "damskiego działu" trafiłem;-) w drugim jak na moje oko, ciut za ciemna lewa strona lub za jasna, to oczko tak świeci tam i umysł domaga się więcej albo mniej... ;-)

tez to zauwazyłam wlasnie...i tak wyglada na cyklopa aczkolwiek nie chcialam sie wypowiadac bo znowu ktos by mi napisal ze mam zle wyregulowany monitor

[c42]

tez to zauwazyłam wlasnie...i tak wyglada na cyklopa aczkolwiek nie chcialam sie wypowiadac bo znowu ktos by mi napisal ze mam zle wyregulowany monitor

masz dobrze wyregulowany monitor jest tam zdecydowanie za ciemno... ale co sie nie robi dla naszych Pan :P

[Adso]

wielu rzeczy sie nie robi dla naszych Pań...o wiele więcej robi się dla...nie naszych)))
właściwie to mam tylko jedno pytanie... odnośnie tytułu... wspomnienie czego?...bo patrząc na minę modela trudno wyczuć co wspomina...kobietę?...mężczyznę?...piwo?...kie łbaskę z grilla?...ostatnią partię brydżyka?))

[Paenka]

wielu rzeczy sie nie robi dla naszych Pań...o wiele więcej robi się dla...nie naszych)))
właściwie to mam tylko jedno pytanie... odnośnie tytułu... wspomnienie czego?...bo patrząc na minę modela trudno wyczuć co wspomina...kobietę?...mężczyznę?...piwo?...kie łbaskę z grilla?...ostatnią partię brydżyka?))

hihi to już wiadomo o czym ostatnio wspomina adso

[Adso]

Paenko)) ja nie mam wspomnień...ja mam marzenia)))

[c42]

wielu rzeczy sie nie robi dla naszych Pań...o wiele więcej robi się dla...nie naszych)))
właściwie to mam tylko jedno pytanie... odnośnie tytułu... wspomnienie czego?...bo patrząc na minę modela trudno wyczuć co wspomina...

jestes facetem dlatego tego nie wyczujesz :-))) mowisz ze mozna wspominac piwo, kielbase itd... hmmm chyba majac 18lat na karku wspomina sie pijackie weekendy :]

[Adso]

ohhhhh...zaraz pijackie weekendy...zresztą, wspominać można wszystko...tylko po co? to se ne vrati)) wew przyszłość patrzeć, Kolego, wew przyszłość (jak mawiał Kolega Kierownik) ))

[Slider]

Przybywam z Twojego drugiego wątku galeriowego no i.. tutaj szału nie ma:-)

Pozdrawiam