Witam
Wprawdzie ten długaśny "reportaż" ze ślubu nadaje się do "Kicz projekt"ale może komuś będzie chciało się oglądnąć i poddać ocenie.
Sprzęt jakim dysponowałem to 40d 24-105L 50/1.8 430ex po 2 zestawy bateriitylko (nie dorobiłem się więcej) 2x4gb i niestety (bo cieżki!) laptop bo gdzieś planowane minimum 1000 kadrów w rawach musiało się zmieścić... +400d w bagażniku na backup (znajomego - jest uczulony na termin "trwałość migawki" wiec nie użyty)
Młodzi zadowoleni - ja jestem raczej niezbyt ale to mój 2 ślubny raz i do tego znajoma parawiec stresa miałem większego niż młodzi
- więc jeszcze tym razem sobie wybaczę tą nieporadną walkę z AF, światłem, lampą, denne kadry - w ogóle podstawowe błędy kadrowania ale no nic wystarczy narzekania na siebie ; ). (jak dorosnę do pięt np. kalinie to może mniej będę narzekał) Do tego chyba niezbyt dobra obróbka (tak jak mój monitor : ( ) .. Jak by na którymś zdjęciu bardzo kolor skóry kopał po oczach to proszę o info bo wszystko robione na "oko" na marnym monitorze, a oświetlenie sali było nieciekawe..
Obiecana galeria TUTAJ
Jak ktoś przebrnie przez te 500fot (to pełen reportaż dla rodzinki z zagranicy) to będę wdzięczy za opinie. Apropo bardzo udana impreza. Obiecałem sobie nic nie pić ale młodzi po 12 już grozili mi palcem :razz: więc im później tym ciężej o ostre foty
Pozdrawiam peie