To ja dodam coś od siebie.
Po pierwsze nie wyobrażam sobie jazdy na rowerze z Mini Trekkerem w choćby dość chłodny dzień kiedy jest z 18 stopni. Po drugie aparatu raczej bym na rower nie wziął, choć to oczywiście zależy od tego jak się jeździ, po jakich ścieżkach itp.
Konkluzja
Pojechać sobie do parku czy na jakąś delikatną wycieczkę po w miarę równych ścieżkach, według mnie jak najbardziej można z aparatem (sposób jego transportu to już inna kwestia).
Górki, lasy, kamieniste zjazdy, ciężkie podjazdy - raczej bez Canona (bo przecież N można rozwalić :P ), a tak poważnie to również dochodzi kwestia "upierdliwości" aparatu, dodatkowych kg itd.
Pol: możesz napisać jaki masz przedni amortyzator?