Oczywiście wykluczyć tego nie można, jednakże pozostaje pytanie czy w takim przypadku zamiennik dalej pozostanie "cenowo atrakcyjny". Właśnie po to jest zamiennik (choć nie wydaje mi się aby to sformułowanie było do końca poprawne) aby był "gorszy jakościowo" od oryginału a przez to tańszy i dostępny szerszej grupie odbiorców.