Ciągle za dużo wyostrzasz. Dopóki na krawędziach są widoczne jasne obwódki - jest za ostro. W PSie jest narzędzie "inteligentne ostrzenie" albo "maska wyostrzająca". Zrób sobie kilka wersji jednego zdjęcia, posuwakuj na 25%, 50%, 100% i popatrz. porównaj. Na własny użytek staram się nie przekraczać 100%, a jeżeli czuję, że muszę - to znaczy że skopałam ostrośc w kadrze.
Pamiętaj jednak, że zdjęcie nie musi być ostre jak żyleta, służy do podziwiania, a nie do golenia.
Ostatnie zdjęcie jest - pomijając przeostrzenie - bardzo ładne, spróbowałabym jednak obciąć kawał dołu z tą jasną plamą odwracającą uwagę i przypadkowym kawałkiem stoku w PD. Zyskałaby także harmonia kadru.