Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: Analogowy EOS na ulicę

Mieszany widok

  1. #1
    piro-chan
    Guest

    Domyślnie Analogowy EOS na ulicę

    Czyli body jak najmniejsze, nie rzucające się w oczy, ale względnie solidne i wygodne w użytkowaniu - do konkurencji z aparatami dalmierzowymi. ;-)
    Czego szukać?

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Namysłów/Wrocław
    Wiek
    37
    Posty
    541

    Domyślnie

    Eos 300V.

    PS takich tematów było już trochę.

  3. #3
    Początki nałogu Awatar chavez
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Posty
    337

    Domyślnie

    EOS 300 jest mały, ale dosyć głośny. Dźwięk migawki i lustra jest całkiem fajny , ale przewijanie filmu już nie tak bardzo (zależy co kto lubi, ale potrafi zwrócić na siebie uwagę na ulicy). Nie wiem jak to się ma do następnych modeli 300v i 300x, ale myślę że to poprawili.
    Ostatnio edytowane przez chavez ; 07-07-2008 o 14:12
    system EOS

  4. #4
    Uzależniony Awatar FlatEric
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    572

    Domyślnie

    300V i 300X są pod tym względem mniej rzucające się w uszy, choćby dlatego, że przewijają film znacznie krócej - wyciągają 2,5 kl./s, dźwięk jest zbliżony do aparatów na poziomie dwucyfrowym, do tego lustro za głośno nie uderza.
    No i są wyraźnie mniejsze od 300.

    Pzdr

    Grzesiu

    PS Ale migawki to w EOSach nie słychać prawie wcale - najlepiej sprawdzić to ze wstępnym podniesieniem lustra.
    SX160 IS, a przedtem wadliwy A530 wymieniony w ramach gwarancji na wadliwy A550.
    Analogowy DeviantArt
    Wypociny formalne
    Wypociny techniczne

  5. #5
    Uzależniony Awatar Silent Planet
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Poznań / tu nie ma plenerów CB
    Posty
    832

    Domyślnie

    Za poprzednikiem - na ulicę polecę 300V lub młodszego 300X.

    Są dość ciche - migawka i przesuw filmu nie zwraca uwagi, a focąc na ulicy to w ogóle - poziom natężenia hałasu do okoła sprawia, że coś takiego jak praca aparatu może całkowicie przejść niezauważona.

    Są to korpusy dość małe - warto zainwestować w grip, gdyż odczuwalnie zwiększa on wygodę użytkowania, dodaje spust migawki dla pionowych kadrów, a poza tym pozwala zasilać aparat "paluszkami" lub akumulatorkami AA.

    Patrząc na dzisiejsze ceny tych korpusów - można nakreślić sobie jeszcze jedną zaletę - coś, co ja nazywam "współczynnikiem żalu" :wink:
    Chodzi o to, że w razie "W", w sytuacji dość ekstremalnej można nawet poświęcić sprzęt - czy to w celu ratowania naszego marnego życia ( np. Poznań, Jeżyce, 2.oo w nocy :wink: ) czy uszkadzając korpus zamiast twarzy ( co zdarzyło mi się osobiście, gdy focąc ruinkę spadłem i wziąłem cały impet na aparat zamiast na siebie ). Koszt odkupienia takiego korpusu to w tej chwili wydatek nawet i 250 PLN i to są pieniądze, które mozna odżałować za pomocą dwóch piw.
    EOS is SILENCE
    "Enjoy the silence."
    ---
    Wróciłem...!
    analog & digital / black & white / calm & easy...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar gwozdzt
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    52
    Posty
    5 780

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Silent Planet Zobacz posta
    Patrząc na dzisiejsze ceny tych korpusów - można nakreślić sobie jeszcze jedną zaletę - coś, co ja nazywam "współczynnikiem żalu" :wink:
    wiesz, zależy jeszcze jaki słoik będziesz miał do tego przypięty :-)
    a tu juz nie ma tak lekko - jak będzie kiepski, to będą kiepskie foty; a jak dobry, to będzie żal...
    Pozdrowienia, Tomek
    Kilka moich zdjęć... i sprzęt

  7. #7
    Uzależniony Awatar XLesio
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Kingsajz - Miasto krasnoludków
    Wiek
    44
    Posty
    515

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Silent Planet Zobacz posta
    Za poprzednikiem - na ulicę polecę 300V lub młodszego 300X.
    Koszt odkupienia takiego korpusu to w tej chwili wydatek nawet i 250 PLN i to są pieniądze, które mozna odżałować za pomocą dwóch piw.
    Silent -
    jak dasz mi za mojego 300v 250 PLN (a co mi tam - nawet 200), to sprzedaję ci puszkę (na gwarancji) razem z kitowym 28-80!

    Nie oszukujmy się.. Za 250 PLN to można upolować Eosa 30 w doskonałym stanie. Niestety (taka swoista schizofrenia - śmiech przez łzy.. ) puchy poszły w dół jak barszcz.

    A wracając do tematu:
    piro-chan - właśnie oswajam się z większym eosem, i strasznie brakuje mi "zgrabności i zwartości" 300ki Aparat idealny na ulicę, b.cichy i szybki. A sama puszka kosztuje tyle ile lepsze filtry.. Ja jestem wszystkimi kończynami za 300ką.
    "Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
    EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
    C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350

  8. #8
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez XLesio Zobacz posta
    Silent... Ja jestem wszystkimi kończynami za 300ką.
    Popieram :-)
    Jak mi się czasami chce pofocić na ulicy używam do tego Pentaxa MZ-7 ze stalką F 28/2.8, który to zestaw jest jeszcze mniejszy niż EOS 300V + EF 28/2.8. Kilka razy biegałem z EOS-em 33 z dopiętymi 50/1.8 a potem 35/2 ale z tym zestawem, w odczuwalny sposób, zwracałem na siebie uwagę, a na korzystanie z jego szeroko rozumianej przewagi technicznej i tak nie było czasu.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  9. #9
    piro-chan
    Guest

    Domyślnie

    A co z 500/500N? Także godne zainteresowania? Poprzednicy - aparaty wydają się być wygodniejsze w użytkowaniu bez specjalnego przyrostu rozmiarów.

  10. #10
    Uzależniony Awatar Silent Planet
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Poznań / tu nie ma plenerów CB
    Posty
    832

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez XLesio Zobacz posta
    jak dasz mi za mojego 300v 250 PLN (a co mi tam - nawet 200), to sprzedaję ci puszkę (na gwarancji) razem z kitowym 28-80!

    Nie oszukujmy się.. Za 250 PLN to można upolować Eosa 30 w doskonałym stanie. Niestety (taka swoista schizofrenia - śmiech przez łzy.. ) puchy poszły w dół jak barszcz.
    Wybacz, nie jestem na bieżąco.
    Ale masz rację - śmiech przez łzy.
    W ramach ciekawostki - moja 300v obchodzi dziś piąte urodziny ( tak, wypiję za jej zdrowie piwko ). Dokładnie pięć lat temu dałem za nią 1.700 PLN.
    EOS is SILENCE
    "Enjoy the silence."
    ---
    Wróciłem...!
    analog & digital / black & white / calm & easy...

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •