Ewo
z racji tego, że jestem człowiekiem dociekliwym odwiedziłem galerię GYNIGA i przyznam, że faktycznie robi dobre (ciekawe ) zdjęcia, bo na podstwaie tych dwóch trudno byłoby wyrobić sobie zdanie. Oczywiscie najbardziej podobały mi sie akty....echhh...cóż, facet.
wojna na koty...mhm...szykuje się jakaś wojna. Z racji tego ze nie lubię kotów (może za mało je znam) mnie konsekwencje zadne nie grożą. A błędów pewnie nie bedę Ci wytykał chociażby z tego powodu, że jako "tfórca fotografii" mam o połowę krótszy staż...i nie dodawaj sobie...to ja mam pół wieku...a Tobie jeszcze brakuje
Nie wiem co to znaczy "przyzwoita ostrość" czy to taka kiedy dokładnie widac fotografowany obiekt, czy taka że można policzyć włoski na głowie? ew. w innych miejscach ( ręce miałem na mysli...ręce) a opinią ciotki czasem też jest ważna bo może jakiś spadek uda sie odziedziczyć i stać bedzie nas na "eLki"
Koledze oczywiście nalezy o tym powiedzieć licząc na to, że ciotka nie wchodzi na to forum
JAK powinno być?... Zrozumiale![]()