a kto powiedział, że komukolwiek zabraniam krytykować czegokolwiek? Gdzie w moim poście jest cokolwiek o krytyce?
poza tym... tu chyba nie chodzi o krytykę i krytykowanie tylko o dzielenie się swoimi uwagami, sugestiami...
żeby krytykować (jeżeli już o krytyce) to uważam, że jednak trzeba mieć do tego prawo. Krytykować może autorytet, ktoś kto ma wiedzę, doświadczenie... Pozostali mogę dzielić się swoimi uwagami. Howgh!
Vitez... chyba jednak to Ty jesteś ciut przewrażliwiony (to też nie jest krytyka) :P
a regulamin możesz sobie zmieniać.... masz władzę![]()