Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 37

Wątek: Światłomierz a światłomierz

  1. #21
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez konrad Zobacz posta
    A potrafiłbyś? Dla osoby, która zadała pytanie to może być ważne.
    Nie. Jestem osobą tolerancyjną i uważam że każdy powinien sobie sprzęt wg własnych wymagań a nie wg mojego widzimisię dobierać. Dlatego podałem sugestię by najpierw sprawdzić własne wymagania i kilka odmiennych opinii co do użyteczności światłomierza (moja nie jest jedyną).
    Uważam że światłomierz nie jest w studio niezbędny, ale nie uważam tego za prawdę objawioną i nie będę bronił jak Westerplatte - każdy niech sam sobie popróbuje co mu potrzebne.

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Teraz mi jeszcze powiedzcie gdzie na wschodzie/zachodzie mozna dostac sekonica 758 DR? Na ebayu sa tylko wersje D i C, pocket wizardow tez prawie nie ma - o co chodzi? Prohibicja jakas?

    Bo ceny w polskich sklepach to smiech na sali jest(1999zl).

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Ustawiam sobie różnicę lamp tyle EV ile chcę (wiem jaki to da efekt na zdjęciu, każdą z osobna),
    Proporcje świateł, wiadoma rzecz. Dla tych co nie wiedzą o co chodzi proponuję przeszukać internet pod kątem "lighting ratios". Dodam tylko, że światłomierz sam podaje różnicę EV dwóch pomiarów, więc opada potrzeba ręcznego przeliczania.

    dopiero potem mierzę sumę (choć wiem jakiego wyniku się spodziewać).
    Po co to robisz? Nie wystarczy pomiar różnicy i ustawienie przesłony na światło kluczowe?

    Ciekawostka:
    Sekonice mogą być w wersji DR - mają wbudowany nadajnik radiowy (albo do zwykłego sekonica dokupuje się moduł RT32 montowany wewnątrz światłomierza, obok baterii) - taki jaki mają Pocket Wizardy.
    Ja spinam L-358 z chińskim wyzwalaczem. Dynda się co prawda taki brelok na krótkim kabelku pod światłomierzem, ale naciśnięcie przycisku pomiaru w światłomierzu wyzwala błysk i o to chodzi.

  4. #24
    Początki nałogu Awatar Malin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Warszawa/Radom
    Wiek
    35
    Posty
    276

    Domyślnie

    A mnie cieszy to, że na forum mogę przeczytać różne sposoby i podejścia ludzi do sprawy. Jest to przecież kształcące. Dla mnie praca ze światłomierzem to jest 3x krótszy czas w ustawianiu lamp, setup'u i mam pewność co do przepaleń lub ich braku. Nie zawsze histogram pokazuje to co byśmy chcieli.

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Przy wykorzystaniu możliwości aparatów cyfrowych... światłomierz w studio to zabawka dla perfekcjonistów.
    Nie zgadzam się... Światłomierz daje Ci dokładność i skraca czas przygotowania setup'u, a jeśli fotograf pracuje z asystenatmi, modelami, makijażystkami to wtedy musi opłacić każdą ich minutę pracy! Koszt światlomierza w takim wypadku szybko się zwraca.
    Regulamin pkt 8

  5. #25
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz1972 Zobacz posta
    W dobie fotografii cyfrowej wizualna ocena poprawności naświetlenia, jest szybsza i dokładniejsza
    Ale światłomierz ręczny może też służyć do ustawienia zadanych proporcji przy kilku źródłach światła. Ja na ekraniku LCD nie potrafię tego dobrze ocenić, a sprawdzanie na komputerze już takie szybkie nie jest.

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez konrad Zobacz posta
    ...Dodam tylko, że światłomierz sam podaje różnicę EV dwóch pomiarów, więc opada potrzeba ręcznego przeliczania.
    nie używam tych funkcji. Znając skalę przysłon wiem jaka jest różnica EV między kolejnymi pomiarami.
    Jest także sumowanie błysków, wprowadzanie pomiarów do pamięci, wyciąganie średniej itp.

    Cytat Zamieszczone przez konrad Zobacz posta
    Po co to robisz? Nie wystarczy pomiar różnicy i ustawienie przesłony na światło kluczowe?
    zależy. Jesli naświetlenie zależy praktycznie od jednego światła (bo np inne lampy swiecą wiele słabiej) to tak wystarczy. Jeśli lampy mają moc niewiele się rózniąca - np 1 EV to suma będzie większa niz sama głowna lampa.
    Ja postępuję tak. Ze względu na GO wybieram sobie przysłonę jaką chcę dostać.
    1. jeśli jedna lampa dominuje - to ustawiam jej moc tak, by dostać taką przysłonę. Inne lampy ustawiam o tyle EV słabiej ile chcę. Suma - będzie taka jak lampa główna lub ciut większa - może z 0,5 EV.
    2. jeśli jest więcej lamp mających świecić z podobną mocą - to wiem, że suma będzie wyższa, więc z góry ustawiam te lampy na słabsze świecenie (na bardziej otwartą przysłonę niż ma być na końcu)
    na samym końcu zawsze pomiar sumy. Ewentualnie mogę dodać lub odjąć na wszystkich lampach tyle samo potencjometrem mocy. Proporcje się nie zmienią.
    Potem zdjęcie i ocena histogramu.
    Potem sesja. Jeśli zbliżę/oddalę lampę (albo modelka zmieni miejsce na planie) - możliwe, że dokonam ponownych pomiarów. Ale często nie potrzebuję, wiem o ile się to zmieni. Tylko, że ja siedzę w studiu kilkanaście lat.
    Oczywiście gdy zupełnie zmieniam oświetlenie - wszystko od początku.
    Dostawienie białego ekranu tez może zmienić ekspozycję.

    Przy zdjęciach w plenerze, przy silnym świetle zastanym dopalanie lampami studyjnymi to też inna zabawa. Światłomierz wtedy bardzo ułatwia pracę. A za czasów analoga, to w ogóle dawał pojęcie co się stanie, jaki będzie efekt. Bez niego wtedy nie było pracy. Polaroid był drogi i się go nie nadużywało.
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    nie używam tych funkcji. Znając skalę przysłon wiem jaka jest różnica EV między kolejnymi pomiarami.
    Nieźle. Ja jestem w stanie to przeliczyć jak wychodzą równe wartości przesłon, ale ponieważ światłomierz podaje wyniki z dużą dokładnością to nie bardzo wiedziałem jaka jest proporcja między 2.4 a 7.1. Dobrze, że Sekonic sam to wylicza.

    wyciąganie średniej
    To się do czegoś przydaje? Tak się zastanawiałem i nie bardzo mam pomysł.

    2. jeśli jest więcej lamp mających świecić z podobną mocą - to wiem, że suma będzie wyższa, więc z góry ustawiam te lampy na słabsze świecenie (na bardziej otwartą przysłonę niż ma być na końcu) na samym końcu zawsze pomiar sumy.
    Wszystko jasne.

    Tylko, że ja siedzę w studiu kilkanaście lat.
    To może korzystając z okazji. Oświetlam całą postać. Robię 3 pomiary postaci z tej samej strony w kierunku lampu, ale na różnych wysokościach (głowa, pas, nogi). Mam problem z ustawieniem światła tak, żeby postać była jednolicie oświetlona od góry do dołu. Światłomierz często wskazuje różnice do 0.5EV. Dzieje się tak nawet z użyciem dość dużego softboxu.

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez konrad Zobacz posta
    Nieźle. Ja jestem w stanie to przeliczyć jak wychodzą równe wartości przesłon, ale ponieważ światłomierz podaje wyniki z dużą dokładnością to nie bardzo wiedziałem jaka jest proporcja między 2.4 a 7.1. Dobrze, że Sekonic sam to wylicza.
    Żaden problem. Zrób jak ja. Przestaw skalę na pokazywanie o 1 EV, bo teraz masz co 1/3 EV. Teraz masz niby wygodniej - bo zgodnie z skalą przysłon na body, ale pamiętaj, że jednak masz tam obok tej wartości 2.4 jeszcze ileś tam dziesiątych. Jeśli jest skala co 1 EV to masz tradycyjna skalę przysłon - wiadomo ile EV się różnią. A to co "między" wartościami jest co do 1/10. łatwo ocenić różnice EV. Ja mam taki nawyk z poprzedniego światłomierza - Minolty Flashmeter V, która czasy mogła pokazywac pośrednie, ale przysłony pokazywała tylko całe i te 1/10 między nimi. Wg mnie tak jest lepiej i dlatego tak ustawiłem sekonica. Ach te przyzwyczajenia


    Cytat Zamieszczone przez konrad Zobacz posta
    To może korzystając z okazji. Oświetlam całą postać. Robię 3 pomiary postaci z tej samej strony w kierunku lampu, ale na różnych wysokościach (głowa, pas, nogi). Mam problem z ustawieniem światła tak, żeby postać była jednolicie oświetlona od góry do dołu. Światłomierz często wskazuje różnice do 0.5EV. Dzieje się tak nawet z użyciem dość dużego softboxu.
    tak. Wiadomo, natężenie światła spada z odległością (nawet w kwadracie, a nie liniowo). Głowa jest bliżej palnika niż nogi. Jest na to rada. Kieruj światło nie na środek postaci, a w dół, w nogi. Jeśli światło będzie takie trochę bardziej skoncentrowane - to wystarczy tak zrobić. Jeśli miękkie - gorzej, ale pewna poprawa będzie. No i można dawać ekran od dołu (na podłodze połóż płytę styropianu od ociepleń budynku) - to też pomoże.
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  9. #29
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    54
    Posty
    371

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    .......Przy wykorzystaniu możliwości aparatów cyfrowych... światłomierz w studio to zabawka dla perfekcjonistów.
    Odważne stwierdzenie.

  10. #30
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez remol71 Zobacz posta
    Odważne stwierdzenie.
    Było w postach 6 i 7

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •