atsf
Rozumiem, że Tobie Twoje rozwiązanie pasuje.
Ja mam inne wymagania do mojego sposobu używania aparatu.
Mam go "na sobie" czasami po 18 godzin w samochodzie, metrze, muzeum, sklepie, restauracji, kawiarni, punkcie widokowym itd.
Nie może mi przeszkadzać i musi cały czas być gotowy do zdjęć
Gdybym stosował Twoje rozwiązanie to miałbym 3 pytania.
1.
Gdybym szedł ulicą i miał aparat jak na zdjęciach 4597, 4598, 4600
to mógłbym podnieść go do oka by zrobić wygodnie zdjęcie (poziomo, pionowo) ?
2.
Skoro aparat podczas chodzenia wisi na pasku, a zdjęcie zawsze robię trzymając body + obiektyw dwoma rękoma
to po co mi nadgarstnik ?
3.
Jak na zdjęciu 4580 można wygodnie wpiąć/wypiąć do głowicy M 496RC2 która ma ramię zwalniające oraz bezpiecznik tyłu a więc tam gdzie jest klamra ?
jp