Używam i używałem Blackrapida Sport z dużymi body (1 DIII,1DIV, 1Dx). Oryginalne karbińczyki i ogumowane śruby nie porysowaly body. Z moich doświadczeń z tego typu paskami: trzeba uważać na to jakie mamy spodnie- bo nity na dźinsach mogą elegancko porysować body, przy szybkim przemieszczaniu się aparat obija się o biodra, no i raczej bardziej kłopotliwa jest zmiana obiektywów, bo aparat generalnie na Blackrapidzie wisi do góry nogami. Trudne ub niewykonalne jest też zrobienie zdjęcia z nad głowy. Ostatnio oprócz/zamiast Blackrapida zacząłem używać Manfrotto Pro Light C, który przypinam do Thinktanka Shapeshiftera, wtedy system nośny plecaka przejmuje wagę aparatu i obiektywu.