Nie zapominaj o EF-S 60.
Co do 18-200 to po najeździe na analogiczną Sigmę ze dwa lata temu, ze zdziwieniem czytałem o oczekiwaniach dotyczącego obiektywu Canona, który _nie mógł_ zasadniczo przeskoczyć poprzedzającej go Sigmy.
Oczekiwano, że Canon zawarł pakt z diabłem i pokonał prawa optyki?