Weźmy jeden piksel duży i dwa małe (równe mu w sumie powierzchnią) i oświetlmy je dla prostoty równomiernie:
- do każdego mniejszego wpadnie dwa razy mniej światła i dwa raz mniej szumu niż do jednego dużego - jeśli je zatem do siebie dodamy - nie zyskamy nic
- spróbujmy je zatem uśrednić (by - jak się wydaje - zredukować szum) - tu niestety - nie ma zysku również, ponieważ żeby z obu mniejszych osobno dostać "to samo ISO", musimy pomnożyć zarejestrowane przez nie wartości przez dwa (pomnażając przy okazji szum), a ponieważ przy uśrednianiu dzielimy przez dwa, to niestety - znów nic.
Pomijam, że więcej pikseli, to więcej "kabelków" w układzie scalonym matrycy, które ze sobą interferują - przyczyniając się do dodatkowego wzrostu szumów, etc.
Przyjąłem też, że mamy 100% krycie (jak to w Canonie) - ale i Nikon et consortes pewnie niedługo dostąpią i tego progu: http://www.engadget.com/2008/08/28/p...ly-short-foca/
Co sądzicie?