Mialem ci ja Zorke 4, zdjec nia zrobilem od cholery. (Scisle 4K.) Zgoda, radzieckie parcie na ficziery dla mas pracujacych, srubowanie paramietraw i nachalny markieting byly nie do zniesienia. :-D Ale radziecka mysl techniczna i tak zwyciezy, bo opiera sie na zasadach naukowych leninizmu. Jakos Japonczycy to paniali.
Dialektyke nie wszyscy w szkole zrozumieli i dlatego, kiedy mowie, ze im mniejsze piksele tym mniejszy szum, osoby robia mydlane oczy i rozdziawiaja geby.
Szum zawsze sie pojawia przy pomiarze malych sygnalow. Szum jest przypadkowy. Sygnal nie. Szum sie usuwa statystycznie uzywajac duzej ilosci pomiarow. Majac duzo niezaleznie szumiacych pixeli mozna szum skasowac.A nawet sam sie kasuje, bo go nie widac kiedy pixele sa dostatecznie male.
Tak jak kaznodzieje, ktorzy przepowiadaja co roku koniec swiata, niektorzy wroza apokalipse pikseli. A tu jak na zlosc mamy coraz gestsze, czulsze i mniej szumiace matryce udostepniane masom tanio przez towarzyszy z Canona i Nikona.