[jar14] pierwsze makro i takie tam

[jar14]

1.

źródło

2.

źródło

3.

źródło

4.

źródło

5.

źródło

to na razie tyle czekam na opinie i porady;-)

[robgr85]

zdjęcia nie bardzo mi podchodzą, kompozycja kuleje, kolory jakieś takie mdłe.

[popi]

ostrości brakuje....................................

[jar14]

6

źródło

no to jeszcze to a propo makro to obiektyw pancolar + pierścienie i kiepski statyw może dlatego ostrość uciekła. A może jakieś sugestie co poprawić. ptaszki były robione odradzanym mi obiektywem 75-300 III canon . dzieki za krytykę tylko proszę o konstruktywną pozdrawiam

[mssk]

... ptaszki były robione odradzanym mi obiektywem 75-300 III canon ...

Nie jest to zapewne najlepszy obiektyw do ptaków, ale jedno jest pewne, że można z niego robić dużo lepsze (ostrzejsze, wyraźne, kontrastowe, zdjęcia). Przez wiele lat korzystałem z niego w połączeniu z analogowym EOSem 50E. Po przesiadce na 400d jeszcze przez ponad rok dzielnie służył jako jedyne tele. Dopiero od stycznia przesiadłem się na 70-200 2.8L
OK, jest różnica! Ale i tak uważam, że 75-300 jest przyzwoitym szkłem.

Co do makro - do czasu, aż nie kupiłem C100mm 2.8 macro, była to zabawa!
Z manualną optyką mogę się bawić w warunkach studyjnych, a nie w plenerze. Tam mi się wszystko rusza...

[popi]

no to ciennnniutkie fotki jak na 75-300 popatrz na moje wiewiorki tez sa z 75-300 (nasze zdjecia/przyroda - makro)

[Jedi]

Ostatnie na nie. Kolory nie za. Poza tym te wielkie plecy na 1 planie, jakby one były najważniejsze, a nie widzę żadnej twarzy. Było trzeba przejść z 2 strony, a nie robić plecy.

[jar14]

a czemu kolory na nie a jeśli chodzi o plecy to właśnie tak miało być dowódca i jego oddział fotka nie jest fajna bo nie ma twarzy na niej

[Paenka]

mało tego oddziału widać i mam wrażenie że twoja ostrość jest jakaś miękka a co do kolorów może odrobinkękontrastem podciągnij

[Jedi]

Nie leży mi ten kadr. Nie dość, że plecy to jeszcze noga ucięta. Mogłeś zrobić to z drugiej strony. "Po tarczach" w kierunku dowódcy, lub ostatecznie spróbować aby z oddziałem tworzył delikatną literę V (nie wiem jak wyglądałoby to w rzeczywistości).