Uff, uff..!
jestem pod wrażeniem
Robił jeszcze ktoś zdjęcia w tym deszczu?
Najbardziej podoba mi się 8 - nie widziałam chyba jeszcze koncertowego zdjęcia Santany bez okularów. Niecała twarz na bluzie tez mi nie wadzi - i tak wiadomo o co chodzi!
1 - rozumiem o co chodziło, ale nie przekonasz mnie, że taki fachura jak Ty nie mógł tego zrealizować bez prześwietlenia nieba!
2 - bez straty możesz ciachnąć spory kawał nieba, tak żeby zostawić pochylone wiatrem drzewa oraz zdjąć trochę magenty
3 - jeżeli jazda obowiązkowa, to OK
4 - wyszopowałabym ten czyjś kawałek na prawej krawędzi, ale bez kadrowania broń-boże! Zdjęcie bardzo wymowne, twarz poruszająca, ładna tonacja
5 - klasyka hekselmanowska - bardzo fajne
6 - świetne, nie cięłabym, bo kompozycja ucierpi, ale to coś w PD trza wypackać i być może tę prawą stronę lekko przyciemnić
7 - ha! dłonie Santany jak najbardziej były godne, żeby się na nie zaczaić i nawet kropowane zdjęcie to jest coś
Masz dobre oko i ładnie kadrujesz. Jak oglądam koncertowe zdjęcia to już poznaję twoją rękęGdybym była artystką - miałbyś u mnie etat!
Ukłony!
PS: Napisz coś proszę o tej folii.. Co to za cudo?
Obiektyw też przesłaniasz jak filtrem?
Jak operujesz aparatem? Przez folię?
PS PS: Fajnie, że podejmujesz dyskusję z osobami omawiającymi Twoje zdjęcia i wyjaśniasz dlaczego tak, a nie inaczej. Eleganckie to jest i sympatyczne..