Witajcie.
Mam pewien dylemat ...
Czy ktoś mógłby mi przybliżyć temat ... i wyjaśnić ....
Robię fotkę odległego obiektu i aparat ostrzy na punkt ... i teraz cała scena jest tak zorganizowana aby GO była dość mała/wąska (około 1metra) (np. odległy obiekt około 10m i duża ogniskowa 200 mm i przesłona 4 - nie wiem jakie GO będzie akurat dla tych parametrów ... ale może ktoś by podał przepis jak wyliczyć długość GO - to 100cm to tylko dla przykładu)
i teraz ... jak ma się rozkładać w przestrzeni GO ... tj.
a) ma być ostre to co przed 50 cm obiektem - do 50 za obiektem ... (czyli po rowno 50% na 50%)
b) ostre od obiektu do 100 cm za obiektem ?
c) czy może układ AF coś tam sobie analizuje (czy coś jest przed i czy za wybranym punktem ostrzenia ???) i sam coś wyznacza np. 30cm przed i 70cm za .... i różnego rodzaju kombinacje .... w zależności od sceny ?
Czy to zależy od obiektywu ? a może to zależy od pracy (wyliczeń) autofocusa ?
Do czego zmierzam ... zakupiłem obiektyw 70-200 L f/4 i
fotki wychodzą bajeczne i ostrzy on w punkt ok ... tylko zastanawiam się czasem czy AF nie robi błędu i "nie marnuje kawałka" super ostrego GO tj. wyznaczając super ostry obszar za wcześnie .... (a może to i lepiej zależy od scenya może jest na to jakiś wpływ)
Kto właściwie wyznacza jak to GO się rozkłada w przestrzeni w zależności od ostrzenia w punkt w stosunku do wyznaczonego punktu AF
czy to jest niezależne i to cecha obiektywu ? czy AF
Troszkę pewnie zagmatwałem ale ...
Jak prawidłowo powinna rozkładać się w przestrzeni GO w stosunku do wyznaczonego punktu ostrzenia ?
przed,
za,
po równo - 50% długości GO przed i 50% długości GO za punktem ostrzenia ?