No u mnie poki co, po wymianie na Sandiska jest dobrze. Z 1000 zdjec i wsio dobrze - nie ma bledow.
Poinformuje za jakis miesiac co i jak dalej..
Widzę, że temat trochę przysechł - zatem odświeżam.
...stoję przed wyborem nowych kart. Czyżby wszelkie opisywane dolegliwości ustąpiły wraz z np. nową partią? Nikt ostanio się nie skarżył.
Czy PQI jednak warte są grzechu?
wszystkim posiadaczom z góry dzięki za wymianę spostrzeżeń.
pzdr
Byłem ostatnio na wakacjach - już pomyślałem przed wyjazdem i kupiłem Sandiska III - ale wziąłem PQI (x120, 4GB) "jakby Sandisk nie wystarczył". Okazało się, że Sandisk się szybko "zapchał" i musiałem robić zdjęcia na PQI. Efekt? Zdjęcia z Extreeme - 100% ok. Zdjęcia z PQI - 18 do kosza. Błąd odczytu. Wszystko w RAW. Może procentowo to nie jest dużo - ale nie będę jechał raz jeszcze 700km żeby zrobić takie samo zdjęcie. Ja PQI nie polecam. Zdania nie zmienię!
Moje zdjęcia na forum
7d 17-35 18-135STM 35/2 50/1.8 85/1.8 100/3.5 70-200/4 580EXII
http://jaceklosko.blogspot.com/
Mam trzy karty 8GB PQI. Dwie są made in Taiwan a jedna z Chin. Te z Tajwanu działaą bez żadnych problemów. Na tej z Chin przytrafił mi się jeden RAW nie do odczytania (file corrupted). Po formacie na razie działa ok, ale niesmak pozostał.
O cholipa, na to nie zwracałem uwagi... jedna 8gb pqi jest made in Taiwan, a druga, niech zerknę..uf...też.
Od 3-4 miesięcy - bez kłopotów - czyżby coś w tym było ?