Mam PQI 4GBi 8GB x120 jak dotąd wszystko jest ok, prawie 14k zdjęć na 4GB i ani jednego popsutego, na 8GB robiłem ostatnio do zapełnienia coś koło 700 zdjęć wszystko w RAW i też było ok. Mam nadzieję, że tak będzie dalej![]()
Mam PQI 4GBi 8GB x120 jak dotąd wszystko jest ok, prawie 14k zdjęć na 4GB i ani jednego popsutego, na 8GB robiłem ostatnio do zapełnienia coś koło 700 zdjęć wszystko w RAW i też było ok. Mam nadzieję, że tak będzie dalej![]()
Canon 400D, Tarmon 17-50/2.8, Canon 70-200/4 L USM, Canon Speedlite 430EX II, M42: Pentacon 50/1.8, Tair 11A 135/2.8
Od ponad roku użytkuję 3 X PQIx120 4GB. Dwie karcioszki jak dotąd bez zarzutu. Na trzeciej od samego początku pojawiają się błędy - gdzieś tak 2-3 rawy uszkodzone, przy zapełnieniu całej karty. W związku z tym, że nie mogę pozwolić sobie na "luksus" nagłej utraty danych, w poniedziałek przyjeżdża do mnie SanDisk III Ex. 8GB. Wszystkie PQI są Made in Taiwan.
A to czasem nie jest biały szkwał ?
O obiektywach wiem prawie wszystko
Pozwólcie że odświeżę watek sprzed... pół roku
Jak sytuacja z tymi PQI wygląda aktualnie? Wadliwe serie się pokończyły? Po tym temacie błędów nikt na forum już nie kupuje CF PQI?
Zostałem poproszony przez kumpla aby mu polecić jakąś kartę CF, SanDiska nie kupi, raczej ma skromny budżet. Kingstona mu odradziłem - już prawie kupował...
Z tego co wyczytałem problemów było najwięcej z kartami PQI CF x120 i SD x150.
Jak sprawa wygląda z PQI CF x150, x233 ? Miał ktoś przypadek uszkodzeń plików zdjęć na tych kartach?
A może pójść w innym kierunku i polecić mu tanią CF A-Data x80? Miałem do czynienia z A-Data SD, SDHC i absolutnie żadnych problemów ale nie wiem jak jest z ich kartami CF. Karta będzie chodziła w 400D więc nie ma wymogu dużej szybkości zapisu bo i tak puszka tego nie wykorzysta.
Mam 2 PQI 4 GB i Sandiska 2 GB
konkluzje po 1,5 roku użytkowania:
PQI niestety często robi błędy o których mowa w temacie. Z sandiskim zero problemów, do tego obserwuję wyraźną różnicę w szybkości działania na korzyść Sandiska.
Powoli myślę o sprzedaży tych PQI o ile ktoś to w ogóle kupi :/
PQI x120
Wydaje mi się że na kartach nie ma co oszczędzać, oszczędny traci 2 razy![]()
Ostatnio edytowane przez marianoitaliano ; 05-02-2010 o 18:16
Może bardziej szczegółowo? PQI ale jaka oprócz tego że 4GB
x120, x150, x233 ?
Kupiłem w końcu kumplowi A-DATA 4GB x80 i po kilkukrotnym jej zapchaniu do pełna nie ma żadnych problemów. Oczywiście wolniej z czytnika idzie niż SanDisk III ale... tu nie ma akurat pośpiechu. Ważne że błędami nie sypie, aparat wolny (400D) to nie ma wymogu błyskawicy.
odkopie suchara...
karta PQI 8GB 150x, 16tys fotek w 40D
Już kilka razy wywaliła błąd, (1 zdjęcie na 1000 ?) ale zawsze jakoś cos mnie powstrzymywalo zeby ją odesłać do serwisu. W niedzielę przy śniadaniu świątecznym - zbabuliła zdjęcie i nastąpil punkt krytyczny.
(dobrze choć, ze byl RAW+jpg)
Dziś telefon do FEN do Poznania i konsternacja. Serwis dystrybutora nie bedzie ze mną rozmawiał - mam odeslać karte do sklepu internetowego gdzie ja kupiłem, oni odesla do hurtowni a hurtownia dopiero do dystrybutoraA jak w sklepie się przeciągnie albo na poczcie
To ile ja mam czekac3 tygodnie ?
Dziwna polityka firmy - kolejny powód, zeby się od nich trzymac daleko.
Kingston załatwia sprawe blyskawicznie.
Sandisk - nie wiem, bo niegdy nie potrzebowalem sprawdzać.
Jak tylko serwis odda mi nową kartę to jeszcze zapakowana w blisterek wyladuje na allegro od 1zl bez ceny minimalnej. Nie chce miec z tymi kartami nic wspólnego!
40D + BG-E2N + 16-35 + 50 + 85 + 70-200
wiec i moje kilka gr co do kart PQI
Puszka 40D + 2 x 8 GB PQI x 150 - zero problemów przy ok 35 tys zdjęć
Puszka 5dMKII z w/w kartami (jpg+raw+filmy) ok 12 tys zdjęć - zero problemów
teraz dokupiłem 16 GB x 233 i mniemam ze będzie jak wyżej czyli zero problemów
nurtuje mnie tylko ze moje opakowanie karty jest inne niz to na www pqi ... możne mam starsza wersję
Balta
--------------
5dmk2;40d; 24-105/4; 28-75/2,8; 50/1,4; 85/1,8; 580EXII
Wszyscy zachwalają karty Sandisk, jako nie robiące błędów.
A ja mam niestety przeciwne doświadczenia.
W czerwcu 2008 kupiłem SanDisk Extreme III, CF 4 GB.
I niestety albo jest tak od początku, albo zaczęło się po jakimś czasie używania (już nie pamiętam), że co 5-10 zdjęcie jest uszkodzone (nie do odczytania). Aparat (10D) wyświetla informację "Corrupted data", po skopiowaniu na dysk tych plików nie da się otworzyć.
Ponieważ na te karty jest 10 letnia gwarancja, skontaktowałem się ze sklepem, w którym została zakupiona (a jest to jeden z polecanych na tym forum sprzedawców allegro z warszawy). Bez problemu wymieniono mi kartę na nową, identyczną. Niestety teraz jest jeszcze gorzej...
Uszkodzone pliki zdarzają się znacznie częściej.
Zauważyłem, że najgorzej jest, przy korzystaniu z zapisu w jpg (ostatnio robiłem zdjęcia do allegro i po najmniejszej linii oporu - na zielonej kratce i na S i dużej kompresji :winki wtedy masakra -praktycznie co drugie zdjęcie "Corrupted data".
Dodam, że mam drugą kartę SanDisk Extreme III, ale 2 GB (też od 2008 roku) i na niej nigdy nie wystąpił taki problem, to samo na starym Kingstonie 1 GB (jest powolny, ale pewny).
Mam teraz poważne wątpliwości, czy to wina karty (kolejna wadliwa?).
Spotkał się ktoś z podobnym problemem na tej karcie?
Może po prostu 10D ma kłopoty z 4 GB kartą...?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zapomniałem dodać - aparat (przy robieniu tych jpg-ów) się podwieszał, restartował i wtedy powstawały owe uszkodzone pliki.
(Z innej beczki -jest możliwość edycji posta, bo nie widzę?).
Ostatnio edytowane przez kambol ; 27-09-2010 o 19:31 Powód: Automerged Doublepost
nie ma możliwości edycji..
a co do błędów to skoro na dwóch (z tego co piszesz pewnych / oryginalnych) sandiskach są takie historie to sprawdziłbym aparat. jak masz możliwość to umów się z kimś kto ma inną puszkę i tam przetestuj karty..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|