Cytat Zamieszczone przez tormentor Zobacz posta
O ile z 350D uzywalem gripa ciagle, zeby w ogole to to chwycic jakos. To z 40D zakladam w zaleznosci od okazji.

Jak ide z jednym szklem na miasto to biore aparat bez gripa - do toploadera. Natomiast, gdy ide focic konkretniej i np. przyda sie "wejscie na aparat" (np. zawody sportowe, wydarzenia, gdzie nie chcesz byc traktowany jak zwykly pstrykacz) - grip + tele/lampa blyskowa i juz jestes pan "fotoreporter", a i reka nie odpada od trzymania tego dziadostwa

Gripa zawsze uzywam tez do sesji, gdzie bardzo przydaje sie idealne kadrowanie, zwlaszcza pionowych kadrow.
Mam dokladnie tak samo, nie widzę najmniejszego powodu dla których miałbym tachać puszkę z gripem, jeśli szkło którym focę to np. 28/1,8 czy 50/1,2, słowem - mała stałka )

Im cięższy zestaw, lub im dłużej focimy, tym grip bardziej się przydaje.