no to może moje 3gr.
oprócz fotografii moim hobby jest broń i muszę przyznać, że broń (czyt. celność) za ciężka jest minusem ale za lekka również.
Z doświadczenia "snajpera" wiem że
grip w 300d jak i 400d przydaje się w szczególności przy zdjęciach nocnych (czasy poniżej 1/60). Natomiast w analogowym 33 czy cyfrowym 50d bardziej spełnia formę estetyczną i nie ma co ukrywać finansową, bo prawda jest tak że 50d ma na tyle dobre aku i ergonomię że nie potrzebuje gripa.
Mimo to nie ukrywam zamiaru zakupu gripa

.