ale tyle pokazuje też na nowych - jak miałem nowe (zarówno w 350d jak i 40d - w 5ce nie mam gripa) to jedną kreskę pokazuje po jakiś 100-150 zdjęciach (może jak piszesz 200) ale potem bez problemu robi te 800-1000 zdjęć (nigdy nie liczyłem) - i jest dokładnie tak samo jak założyłem nowiutkie baterie canona jak i zamienniki z eltecu - mam 2 baterie canona i 2 zamienniki - mogę je dowolnie mieszać i nie ma to wpływu na ilość zdjęć na jednej zmianie.. Zresztą to co napisałeś jest zaprzeczniem tego o czym Paweł pisał - bo jakby to miało znaczenie to powinien ci grip wytrzymać o wiele mniej zdjęć (jeśli by zajeżdżona bateria miała wpływ na tą nowszą "lepszą" ) - pokazywanie na dwustopniowym wyświetlaczu to jedno a faktyczna liczba zrobionych zdjęć to drugie - to będzie zrobione pewnie tak że stan baterii jest zależny od napięcia na stykach (czyli bardzo wysokie jak po naładowaniu to będzie dwie kreski a już trochę niższe to jedna) a ilość zrobionych zdjęć będzie zależeć już tylko od energii zgromadzonej w akumulatorach, a elektronika w gripie ma za zadanie odpowiednio tą energią zarządzać i ją wyciągnąć z akumulatorów
Nie widze problemu- tylko ktoś mógłby sobie to dosłownie odebrać i spróbowac zrobić sobie gripa
- dla niektórych to oczywiste ale nie dla wszystkich.. ale już doszliśmy do porozumienia
wracając do meritum - do serii xxxD jest jak najbardziej warto kupić gripa