@ fret:
Właśnie to o czym słusznie przypominasz powoduje, że wywód masz błędny, za to wnioski jakoś tak dziwnie zgodne ze stanem faktycznym. Dlatego i ja bym obstawł przy Twoim zdaniu. ;-)

@ Kolaj:
Już przyznałem rację, że to chyba jedyne logiczne usprawiedliwienie zdania Mroczka, ale jednocześnie nie mogę zrozumieć dlaczego jakikolwiek fotograf miałby porównywać obiektywy i opisywać ekspozycję w odniesieniu do wielkości BEZwzględnej różnych stałek? Skąd ta pewność? To byłby jedyny w całym jego tekście tego typu precedens...