Z tych trzech (a miałem w łapkach wszystkie)
najbardziej pancerny jest EOS 100
potem EOS 33
a daleko za nimi EOS 500.
Pomimo tego, ze setka jest dużo starsza to czuć, że
to inny segment. Mocna lampa z zoomem i doswietlacz AF też
piechotą nie chodzą. Tylko 1 punkt AF za to krzyżowy.
33 nowocześniejszy, 7punktów AF, E-TTL, równie cichy przesów filmu jak w 100 (napęd paskowy), ale AF słabszy w gorszym świetle.
500 plastik ale zdjecia też robi.
Z negatywów polecam Fuji Reala 100, natomiast jeśli chodzi o slajdy to Fuji Provia 100F.
... no Velvii nie wymieniłem bo...
Pozdrawiam
2EV