Dzieki za podpowiedzi. Bawiłem sie makro z Sigmą 18-50 macro. Nie zauwarzyłem takich kropek. Niemysliałbym że to wina obiektywu ale z sigmą tego niezauwarzyłem a w tym canonie w wewnętrznym okularze jak sie dobrze przywatrze widze jak jest tak jakby opsypany takimi drobinkami. dziwi mnie to bo ten oboktyw ma wew. ostrzeznie nie wysówa sie obiektyw wiec niema jak zasysać kurzu( tak mi sie wydaje). jest nowy prosto ze sklepu.Troche mnie to zdziwiło.
Czy może być to spowodowane obiektywem tzn ze jest to obiektyw macro (1:1) i badziej uwidacznia jakieś zabrudzenia czy to na obiektywie czy matrycy?