Wczoraj testując w sklepie 24-70L dostałem do użytku jakieś Manfrotto z serii 055. Na początku nie zwróciłem uwagi (wiadomo, podniecenie nową zabawką ;-) ) ale potem w drodze powrotnej coś mnie oświeciło: przecież on był jakiś taki lżejszy od mojego 190Pro! (ta sama głowica 460Mg). Żona która pomagała rozkładać/składać potwierdziła wrażenie - a Ona akurat doskonale wie ile wazy 190 Powiedzcie, czy to jakas zbiorowa halucynacja, czy jest jakiś taki lżejszy model?