Cytat Zamieszczone przez ewa_olsztyn Zobacz posta
A może raczej odstrzelić tych, którzy są winni nieodpowiedzialnego przeniesienia norki amerykańskiej do nas?
Owszem, dodał bym jeszcze do tego kilku 'zielonych' którzy wypuścili tysiące norek na wolność.
Niestety gatunki obce potrafią skutecznie zaburzyć ekosystem, u nas udowadnia to właśnie norka amerykańska i jenot, które nie mając wrogów naturalnych i obce swoim ofiarom techniki łowów stanowią realne zagrożenie dla gatunków lokalnych - często również tych obiętych ochroną.
Też lubię zwierzęta, ale zdaję sobie sprawę z tego że tak zniszczyliśmy środowisko że bez rozsądnie prowadzonej regulacji liczebności niektórych gatunków może być jeszcze gożej :-(
Przykładem tego może być lis. Myśliwi przestali na nie polować bo z martwym tylko problem mieli, w międzyczasie masowo podawano lisom szczepionkę przeciw wściekliźnie, efekt jest taki że populacja lisa znacząco się rozbudowała i spotkanie rudzielca w lesie to nie problem. Jest fajnie, tyle że nie dla zająca który na wielu terenach stał się gatunkiem zagrożonym wyginięciem...
Nie zdziwię się jeśli niedługo zostanie ograniczona ochrona gatunkowa bobra, bo w niektórych rejonach jest ich już za dużo :-(

Ups, rozpisałem się sporo na tematy mało fotograficzne, więc szybkie podsumowanie - jeśli mam wybierać kto ma zginąć - norka amerykańska, czy nasze gatunki lokalne które są jej pożywieniem, to bez wahania wybieram norkę jako intruza który z przyrodą Polski ma niewiele wspólnego.