Ludzka głupota nie zna granic, prawdopodobnie wszystko się rozejdzie i umilknie nie sądzę żeby komuś coś udowodniono... ale jesli by sie udalo to pewnie bedzie to pan 'Kazio' bezrobotny alkocholik wielokrotnie karany za nieplacenie alimentow po kilku rozwodach i w trakcie zatrzymania bedzie wlasnie trzezwial po kolejnej libacji wypinajac sie na wszystkich ze mu moga naskoczyc a w wiezienu jest fajnie bo zarcie ma za darmo i na glowe nie leci....