Cytat Zamieszczone przez MaX
Kilkukrotnie zdarzylo mi sie juz byc fotografem slubnym i nigdy wczesniej z zadnym ksiedzem niczego nie ustalalem. Jesli bedzie jeden fotograf w kosciele a nie trzech ktorzy beda sie krecic po oltarzu, to ksiadz potraktuje Cie jako oficjalnego i bedziesz mogl robic swoje.
Jednak warto by bylo wczesniej sie przygotowac zeby wiedziec ze np. nie wchodzimy na ambone zeby zrobic lepsze ujecie :-P
Święta racja, robiłem ostatnio na chrzcinach. Wiecie teraz każdy kupuje aparacik w dyskoncie spożywczym przy kasie.:cool: Tak więc fotoamatorów było wielu - wśród nich ja. Wszyscy chodzili to z tyłu, to z przodu, ale komu się oberwało od księdza??? temu z największym aparatem czyli mnie . Może dlatego, że najgłośniej się trzaskałem:-D