A mi się wydaje że uczestnicy i tak nie podołają apetytom obserwatorów.
Ludzie (faceci) widzą magiczne słowo w temacie i już oczekują nie wiadomo czego.
Ja wyślę jak coś upoluję a jak nic nie upoluję to nic nie wyślę na siłę jak teraz, więc zapisuję się albo się nie zapisuję
.