Ja to robie tak (jest 6:30 i wlasnie to odkrylem hehe). Bierzesz sobie kopiujesz warste Brightness (tzn nie sama warstwe ale jakis filtr, nie wiem jak to poprawnie nazwac), zmniejsza kontrast -20, jasnosc z +40, do tego kolejna warstwa z levels gdzie srodkowy suwaczek w lewo (tyle zeby nie stracic szczegolow), a potem trzecia warstwa gdzie levelsami zaciemniasz ciemne i srednie partie. Ustawiasz mieszanie warstw na overlay i mieszasz proporcje wg uznania.