1) wszystkie obiektywy Canona oznaczone EF beda dzialac z kazdym Canonem EOS. Niezaleznie czy analogowy czy cyfrowy.
Jedyny problem jaki moze wystapic to taki ze nieco starsze (powiedzmy sprzed 2000 roku - granica umowna) obiektywy moga wykazywac na lustrzance cyfrowej nieco gorsze parametry (szczegolnie ostrosc) niz na lustrzance analogowej - wiaze sie to z katami padania swiatla, ich skupianiem na elemencie swiatloczulym, ktory w przypadku cyfrowych lustrzanek jest zupelnie plaski a klisza jest nieco wypukla, czyli zbiera nieco wiecej 'danych' z obiektywu niz matryca... nowsze obiektywy sa pod wzgledem zachowania wobec matrycy skorygowane odpowiednio i przez to sa lepszym wyborem do cyfrowych lustrzanek.
Oczywiscie uogolniam. akie wlasnie obiektywy moga przez zapobiegliwych sprzedajacych byc oznaczone jako tylko do analogow.
2) wszystkie obiektywy Canona oznaczone EF-S beda pasowaly TYLKO do modeli: 20D, 30D, 300D, 350D, 400D i najprawdopodobniej wszelkich nastepcow z cropem 1.6x . Podpiete do innych modeli albo nie beda chcialy wejsc w bagnet, albo moga uszkodzic lustro (z powodu nieco cofnietego mocowania i tylnej soczewki - glebiej w korpus), albo beda dzialac ale dawac niepelny obraz (znaczy z duuuza winieta).
3) wszystkie Sigmy z oznaczeniem DC i wszystkie Tamrony z oznaczeniem Di II (ta rzymska II jest tu najwazniejsza) pasuja tylko do lustrzanek z cropem 1.6x, czyli Canonow D30, D60, 10D, 20D, 30D, 300D, 350D, 400D . Na innych lustrzankach nie spowoduja uszkodzen ale beda dawac niepelny obraz.
4) Wszystkie Sigmy bez oznaczenia DC ale z oznaczeniem DG, wszystkie Tamrony bez oznaczenia Di II a z oznaczeniem Di - dzialaja bez problemu zarowno na analogiwych jak i cyfrowych lustrzankach, dodatkowo sa na pewno dostosowane do matryc, czyli nie powinny miec gorszej ostrosci na cyfrowce w porownaniu do analoga a i na odwrot - nie powinny sie gorzej sprawowac na analogu.
5) Starsze Sigmy, na pewno bez oznaczenia DG i rowniez za date umowna mozemy przyjac 2000 rok - moga nie chciec wspolpracowac z cyfrowymi lustrzankami Canona, im nowszy aparat tym wieksza szansa ze starsza Sigma zle zadziala (blokuje aparat ktory wyswietla ERR99, albo nie domyka przyslony itp). Starsze Tamrony nie wykazuja tego feleru - plotka glosi ze Canon odsprzedal licencje na bagnet Tamronowi i kontynuuje ten proceder, tak wiec Tamron nie ma klopotow z kompatybilnoscia z Canonami (nie liczac slabszej ostrosci starszych Tamronow na lustrzankach cyfrowych - z powodow wymienionych w pkt 1)
6) nie wiem jak Tokiny i inne firmy wygladaja pod wzgledem oznaczen i kompatybilnosci