Dla nas fotografujących te różnice są duże,wielkie ,istotne lub nie- itd.
Ale to jest taki sam towar jak patelnia,garnek dla kucharza,
(albo gorzej :suszarka)
Oni też czują te subtelne różnice przy smażeniu,gotowaniu.
Efekt końcowy w obu przypadkach zależy od "operatora".
Porównanie głupie,
ale ile razy trzeba powtórzyć,że "wartość " fotki nie zależy od wielkości matrycy.
Przychylam się do zdania(po wielu latach z K-5, dobrym APS-C),że fotki z FF i podobnym zestawem obiektywów są bardziej udane.
Lubię je za skuteczność AF obecnego body i zestawu szkieł a nie :jakość fotki,kolory czy ostrość w zastosowaniu amatorskim.
Od czasu do czasu porównuje fotki z APS-C i FF.Są różnice na plus dla FF,ale trzeba mieć bazę do porównania a różnice są akceptowalne,ale są.