Profil ICC skanera to dopiero część sukcesu.
Przepraszam, że tak dosadnie ale to już nie mój problem.
Nic mnie nie boli, po prostu nie mam potrzeby porównywać ze sobą jakichkolwiek modeli. Dotąd nie wspomniałem ani słowem o 350D/400D itp. Może zejdźmy z porównaniem od razu do poziomu D30...
W dodatku nigdzie nie wspomniałem ani słowem o DR.
Cały czas próbuję powiedzieć, że wierność czy ładność odwzorowania barw to osobiste zdanie każdego z nas i nie można stwierdzić, że ten a ten aparat jest absolutnie genialny bo na zerowych ustawieniach zdjęcia mi się podobają. Bo czym właściwie są fabryczne ustawienia ? Niczym innym jak kombinacją jakiś wartości, które są potrzebne do interpretacji tego co wypluwa aparat. Jeśli Ci się podobają- zostajesz przy nich, jeśli nie- narzucasz swoje. Chyba to jest największa zaleta surowego formatu, prawda ?