Mam zestaw Sigma 70-300 + Raynox 250 i fakt powiekszenia wychodza ladne, ale zeby trafic z ostroscia w ogniskowych powyzej 200 (a dopiero tu jest makro 1:2) to robala trzeba przykleic i absolutnie bezwietrzna pogoda no i duzooo ustawiania statywu (przewaznie robal zdazy zwiac) - o zdjeciu z reki nalezy zapomniec.
Po za tym standardowa glebia 5.6 robi sie tak malenka ze szok i trzeba stosowac wartosci powyzej 10... no a czas leci w dol...
Takze jestem baardzo ciekaw, jak to kolega jacam robi ze mu tak ladnie to wychodzi)
Co do obiektywow 50mm uwazam ze to malo, czaje sie na 90mm Tamrona albo Sigme 105mm. Wiecej chyba mi nie trzeba- te 100mm zwiekszone o cropa powinny byc najbardziej uniwersalna ogniskowa...
Pozdrawiam