O kompozycji nie wypowiem się, bo nie wiem jakie panują kanony w ślubnych zdjęciach...ewentualnie troszkę za centralnie.
Wydaje mi się, że balans bieli do poprawki bo niebieskawo wyszła część..no i jakbyś troszkę pannie młodej świecące plamki na twarzy wyretuszował to na pewno by była zadowolona, tym bardziej, że nie byłaby ich świadoma
Osobiście dodałabym odrobinę kontrastu szczególnie na 25, 26 i 28.
To takie małe uwagi z poziomu oglądacza zdjęć ślubnych a nie pstrykacza